Urocze zwierzątko o smukłym ciele, puszystym futerku i bystrych oczkach to prawdziwy pogromca drobnych gryzoni. Niestety kuna domowa to również dość uciążliwy sąsiad, który powoduje mnóstwo szkód, zwłaszcza na ocieplonych poddaszach domów i w zaparkowanych pod domami samochodach. Jak się uporać z niechcianym lokatorem?
Co wiemy o kunach domowych?
Kuny domowe to niewielkie drapieżniki z rodziny łasicowatych, prowadzące głównie nocny tryb życia, chętnie polujące na drobne gryzonie i ptaki, żerujące w przydomowych sadach (lubią dojrzałe owoce) oraz niewłaściwie zabezpieczonych śmietnikach. Kamionki na swoje siedziby upodobały sobie suche, dobrze zaizolowane, nieużytkowe poddasza domów, opuszczone altany, szopy, stodoły czy garaże. Swoje gniazda zakładają zwykle na większej wysokości, a do ich wyściełania wykorzystują różnego rodzaju miękkie i ciepłe materiały, w tym wełnę mineralną. Już kilka dni obecności kuny na ocieplonym wełną poddaszu może zakończyć się nieodwracalnymi uszkodzeniami warstwy izolacji termicznej dachu i koniecznością jej wymiany na nową. Poza tym, w związku z prowadzonym przez kuny nocnym trybem życia, mieszkające na poddaszu zwierzęta mogą przeszkadzać w spokojnym śnie prawowitych lokatorów budynku – źródłem głośnych hałasów dobiegających nocami ze strychu domu nie są duchy, a w większości przypadków właśnie kuny domowe. Śladem obecności kuny na poddaszu domu jest również nieprzyjemny zapach, którego źródłem są odchody zwierzęcia i pozostawione przez nie, rozkładające się resztki niedojedzonych pokarmów.
Kuna pod maską auta
Zagrożone przez kuny są nie tylko poddasza naszych domów, ale i zaparkowane wokół budynków samochody. Kamionki chętnie wciskają się w różnego rodzaju szczeliny, a kryjące się pod maską silniki to dla nich prawdziwe wyzwanie i zachętą do poszukiwania kolejnej kryjówki, która często pełni również funkcję spiżarni – kuny lubią gromadzić w takich miejscach znalezione odpadki, owoce i upolowane zwierzęta. Znajdujące się pod maską elastyczne przewody czy maty wygłuszające to także dla kun doskonała zabawka i źródło budulca do stworzenia wygodniejszego gniazda.
Gdy kuna dostanie się pod maskę samochodu, co nie jest dla niej żadnym problemem, nawet jeśli stosujesz plastikową osłonę pod silnik, może dokonać prawdziwego spustoszenia. Najmniejszą startą będzie uszkodzenie maty wygłuszającej umieszczonej tuż pod metalową maską. Poważniejszym zagrożeniem są uszkodzenia elastycznych przewodów, gumowych łączników, a także poprzegryzane kable elektryczne czy naruszone przewody hamulcowe. Zniszczenia mogą być większe, jeśli kuna wyczuje rywala. Gdy pod maską samochodu wcześniej buszowała inna kuna, zdeterminowana kamionka (samiec) może dokonać prawdziwego aktu zniszczenia – będzie starała się usunąć wszelkie elementy, na których wyczuje zapach konkurenta. Poza tym warto pamiętać, że kuny to zwierzęta terytorialne i gdy upatrzą sobie konkretne auto, będą do niego regularnie wracały.
Jak pozbyć się kuny?
Polowanie na kamionki jest nielegalne, a ich odłownie żywcem bardzo trudne. Jedyną sensowną możliwością jest zatem odstraszenie lub przynajmniej zniechęcenie zwierzęcia do podejmowania przez nie kolejnych prób wejścia pod maskę zaparkowanego pod domem samochodu. Zgodnie z krążącymi w sieci poradnikami, najskuteczniejszym sposobem na przepędzenie kuny jest umieszczenie pod maską auta kilku świeżych, intensywnie pachnących kostek toaletowych lub psiej, ewentualnie kociej sierści. Niestety tego typu sposoby nie zawsze są w pełni skuteczne i nie gwarantują odstraszenia zdeterminowanego zwierzęcia.
Gdy domowe sposoby się nie sprawdzają, wiele osób sięga po nowocześniejsze narzędzia w postaci urządzeń emitujących nieprzyjemne dla kun dźwięki, ewentualnie po preparaty chemiczne, które mają drażnić kuny i zniechęcać je do kolejnych odwiedzin. Niestety obie metody są skuteczne jedynie na krótką metę. Zwierzę szybko przyzwyczaja się do nieprzyjemnych dźwięków i po kilku dniach przestają one robić na nim jakiekolwiek wrażenie. Preparaty chemiczne również dość szybko wietrzeją i jeśli nie będziemy używać ich dość często, prędzej czy później kuna wróci pod maskę samochodu. Najskuteczniejszą metodą walki z kunami jest odstraszanie elektryczne – pastuchy elektryczne stosuje się dziś nie tylko do zabezpieczanie budynków, ale i samochodów (to specjalne wersje przeznaczone do montażu w pojazdach mechanicznych, wymagające profesjonalnego montażu w celu zminimalizowania ryzyka przypadkowego porażenia prądem kierowcy lub mechanika). Raz porażona prądem kuna niechętnie powróci w to samo miejsce.
Zabezpieczenie samochodu
Przed przystąpieniem do wdrożenia dowolnej metody zabezpieczenia przed kunami, komorę silnik należy dokładnie umyć, w ten sposób pozbywając się zapachu wcześniej odwiedzających to miejsce zwierząt. Gdy oczyścimy przestrzeń pod maską, możemy skorzystać z preparatu chemicznego, który ma odstraszyć kunę, zainstalować w tym miejscu urządzenie emitujące nieprzyjemne dla kuny dźwięki lub zainstalować specjalistyczną wersję elektrycznego pastucha. Na rynku znajdziemy urządzenia z własnym zasilaniem bateryjnym oraz urządzenia wymagające podłączenia do samochodowego akumulatora. W obu przypadkach składają się one z metalowych blaszek, których dotknięcie powoduje krótkotrwałe, niezwykle bolesne porażenie prądem. Blaszki umieszcza się w strategicznych miejscach, przytwierdzając je specjalnymi opaskami zaciskowymi. Elastyczne elementy, których nie zdołamy zabezpieczyć elektrycznym pastuchem, możemy chronić dodatkowymi opaskami plastikowymi – są one mniej atrakcyjne dla kuny, w związku z czym ryzyko ich pogryzienia spada.
Koszt zabezpieczeń przed kuną może wahać się od kilkunastu do kilkuset złotych. Do tego należy doliczyć koszt mycia komory silnika i ewentualnej robocizny za wykonanie zabezpieczenia – gdy nie robimy tego samodzielnie.
Najtańsze są oczywiście odstraszające preparaty chemiczne. Opakowanie takiego środka w sprayu lub zakup specjalnej zawieszki zapachowej to koszt wynoszący od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych. W tym przypadku zabezpieczenie trzeba jednak dość często odnawiać, a to wiąże się z ponoszeniem stałych nakładów. Trwalszym rozwiązaniem jest inwestycja w urządzenie dźwiękowe. To kosztuje od kilkudziesięciu złotych w górę. Najskuteczniejsze zabezpieczenie, czyli pastuch elektryczny przeznaczony do instalacji pod samochodową maską, zwykle kosztuje kilkaset złotych – trzeba zapłacić również za montaż. Profesjonalne systemy automatycznie wyłączają się, gdy unosimy maskę, a tym samym ryzyko przypadkowego porażenia zostaje zminimalizowane do zera. Jeśli stosujesz elektryczne zabezpieczenie pod maską, pamiętaj o umieszczeniu tabliczki ostrzegawczej – dzięki temu mechanik czy diagnosta sprawdzający samochód uniknie bolesnego porażenia prądem.
Nawet najskuteczniejszy system ochrony samochodu przed kunami nie zmniejsza ryzyka osiedlenia się zwierzęcia w naszym najbliższym sąsiedztwie. Dlatego od czasu do czasu warto sprawdzać niezamieszkane poddasze domu, strychy, garaże czy szopy. Gdy zauważymy ślady bytności kuny, nie warto czekać na zniszczenia, bo te pojawią się bardzo szybko. Od razu wzywamy specjalistę, który zainstaluje skuteczne zabezpieczenie odstraszające. Dzięki niemu kuna przeniesie się w inne miejsce.
Jeśli podejrzewasz, że w okolicy Twojego samochodu kręci się kuna - zapytaj w Klaksonie o montaż skutecznego urządzenia do ostraszania kun.