Akumulator w sprawnym i regularnie używanym samochodzie nigdy nie powinien wymagać dodatkowego doładowania. Taka potrzeba pojawia się, gdy samochód przed dłuższy czas jest nieużywany, gdy uszkodzeniu uległ jeden z elementów samochodowego systemu ładowania akumulatora lub gdy użytkownik po zaparkowaniu pojazdu zapomniał odłączyć wszystkie odbiorniki prądu. Włączone światła potrafią skutecznie rozładować każdy akumulator.
Jak naładować częściowo lub zupełnie rozładowany akumulator, by zrobić to bezpiecznie i możliwie efektywnie?
Podstawy
- Klasyczne akumulatory kwasowo-ołowiowe ładuje się inaczej niż akumulatory AGM.
- Im niższa temperatura powietrza, tym wyższego napięcia prądu elektrycznego potrzebujemy, by skutecznie naładować akumulator kwasowo-ołowiowy do pełna.
- Rozładowany akumulator na mrozie może zamarznąć – elektrolit może ulec ścięciu, co zwykle skutkuje uszkodzeniem cel lub nawet pęknięciem zewnętrznej obudowy.
Nowoczesne ładowarki z elektronicznym systemem sterowania napięciem prądu ładowania to najlepszy sposób, by akumulator ładować w sposób dla niego bezpieczny i najbardziej efektywny. Co prawda klasyczna ładowarka generująca napięcie 14,5V bez trudu i w bezpieczny sposób naładuje akumulator w temperaturze pokojowej, jednak przy wyższych lub niższych temperaturach powietrza może okazać się już nieskuteczna, a nawet szkodliwa dla akumulatora. Warto pamiętać, że w wysokiej temperaturze powietrza napięcie ładowania powinno być możliwie niskie, dzięki czemu unikniemy sytuacji gotowania się elektrolitu, co jest niekorzystne dla akumulatora. Gdy temperatury powietrza są niskie, oscylują w okolicach zera stopni Celsjusza, prąd ładowania powinien stopniowo rosnąć. Tylko w ten sposób będziemy mogli bezpiecznie naładować akumulator do pełna. Przy temperaturach minusowych, bez podniesienia napięcia powyżej 14,5V, nigdy do końca nie doładujemy akumulatora.
Szybkość ładowania akumulatora kwasowo-ołowiowego
Według fachowców optymalne natężenie prądu ładowania to 1/10 wyjściowej pojemności akumulatora. Jeśli przyjmiemy, że akumulator ma pojemność 60Ah, wówczas ładując go z maksymalną wydajnością prostownikiem 6A, do pełna naładujemy go po upływie około 10 godzin. Gdy mamy słabszy prostownik 4A, również naładujemy akumulator do pełna, ale zajmie to nieco więcej czasu. O ile natężenie prądu ładowania akumulatora może być niższe od zalecanego, o tyle zbyt wysokie natężenie prądu może doprowadzić do nieodwracalnego uszkodzenia sprzętu. Maksymalny prąd ładowania dla akumulatorów kwasowo-ołowiowych to 1/3 ich pojemności. Jeśli zatem mamy akumulator 60Ah, bezpiecznie ładować go prostownikiem 20A, nie mocniejszym. Oczywiście w sytuacjach awaryjnych, gdy chcemy dokonać rozruchu auta z rozładowanym akumulatorem, możemy sięgnąć po mocniejszy prostownik, ale nie należy robić tego zbyt często.
Kiedy powinniśmy naładować akumulator?
Zawsze, gdy dojdzie do usterki samochodowego układu ładowania lub gdy przez przypadek rozładujemy akumulator, pozostawiając w samochodzie włączone światła, należy go możliwie szybko naładować. Nigdy nie należy zostawiać rozładowanego akumulatora na mrozie, bo znajdujący się w nim elektrolit może zamarznąć. Warto również pamiętać, że częściowo rozładowany akumulator zamarznie szybciej niż ten w pełni naładowany i sprawny (sprawne akumulatory przetrwają nawet przy -60 stopniach Celsjusza). Używając nowoczesnych prostowników, na czas ładowania akumulatora nie musimy demontować go z auta. Takie ładowanie jest bezpieczne i wygodne dla użytkownika.
Akumulator warto doładować zawsze wtedy, gdy zauważymy oznaki pogorszenia jego działania, zwłaszcza podczas uruchamiania silnika. W mniej oczywistych sytuacjach poziom naładowania akumulatora sprawdzamy poprzez pomiar napięcia prądu. W przypadku samochodowych akumulatorów kwasowo-ołowiowych w pełni naładowany akumulator powinien mieć napięcie na poziomie 12,7V. Akumulator naładowany w 80% będzie pokazywał wartość 12,5V, a naładowany zaledwie w połowie pokaże około 12V. Najniższe możliwe napięcie to 10,8V – oznacza stan głębokiego rozładowania. Ze względu na szybki spadek napięcia na zaciskach, zaraz po odłączeniu akumulatora od ładowarki, z pomiarem należy poczekać co najmniej 30 minut.
W jaki sposób i przy pomocy jakiego sprzętu należy ładować akumulator?
Do ładowania akumulatorów żelowych AGM wykorzystuje się jedynie specjalne rodzaje prostowników o stałym poziomie napięcia prądu ładowania. W ładowarkach AGM napięcie prądu przez cały proces ładowania akumulatora jest niezmienne i wynosi 14,4V – oczywiście przy zachowaniu odpowiedniego natężenie prądu, adekwatnego do pojemności ładowanego akumulatora. W przypadku akumulatorów kwasowo-ołowiowych stosuje się inne ładowarki. Taki sprzęt wraz z postępem procesu ładowania akumulatora stopniowo podnosi napięcie prądu ładowania, dzięki czemu akumulator można naładować do pełna. W dobrej jakości ładowarkach z systemem elektronicznym dostosowującym prąd ładowania do temperatury otoczenia końcowa wartość napięcia może wynieść 16V.
Gdy akumulator ładujemy bez wyjmowania go z auta, w garażu lub na świeżym powietrzu, warto sięgnąć po nowoczesny prostownik z funkcją ładowania zimą. Dzięki temu napięcie prądu będzie nieco większe i w bezpieczny sposób do pełna naładujemy nawet mocno rozładowany akumulator. Gdy kwasowo-ołowiowy akumulator ładujemy w domu, w temperaturze pokojowej, wystarczy sięgnąć po dowolny model elektronicznej ładowarki z system bezpieczeństwa zapobiegającym przeładowaniu akumulatora. Ciekawą opcją może być również zakup elektronicznej ładowarki z systemem automatycznego pomiaru napięcia prądu w akumulatorze. Taką ładowarkę wystarczy podłączyć do akumulatora zainstalowanego w pojeździe, z którego nie będziemy przez dłuższy czas korzystać i urządzenie samo będzie doładowywało, kiedy go ładować. Gdy napięcie będzie spadać, ładowarka automatycznie się włączy. Gdy osiągnie optymalny poziom, ładowarka powinna się wyłączyć. To wygodna opcja dla właścicieli kabrioletów czy nieużywanych zimą skuterów.